O tym, że Kielce to stolica polskiego szczypiorniaka przypominają nam nie tylko jakość oraz sukcesy PGE VIVE Kielce. Imponuje także ilość drużyn, które rywalizują na poszczególnych szczeblach rozgrywek. Do stolicy województwa świętokrzyskiego wybierzemy się już po raz trzeci w tej rundzie.
Pierwsze tygodnie stycznia to nas niezbyt szczęśliwy okres, choć seria meczów bez porażki została przerwana jeszcze chwilę przed nadejściem Nowego Roku. Spadek formy zaczął się od meczu z silnym zespołem UJK, później przyszła niespodziewana porażka na Handlowym, a przed tygodniem znowu wracaliśmy z Kielc bez punktów. We wszystkich przypadkach szwankowała głównie skuteczność, kilku zawodnikom przytrafiły się także kontuzje. Powoli łapiemy jednak wiatr w żagle, a okazje do weryfikacji aktualnej dyspozycji nadarzają się nie tylko w rozgrywkach drugiej ligi. W zeszły poniedziałek oraz wtorek wygraliśmy swoje mecze w Akademickich Mistrzostwach Małopolski. Wciąż walczymy o powrót do formy z początku sezonu. Nasz kolejny rywal PGE VIVE II Kielce jest na ostatnim miejscu gwarantującym awans do finałowej ósemki, a po piętach depcze mu HLB Buskowianka. Do końca rundy zasadniczej pozostały tylko dwie kolejki, każdy punkt zabrany do rundy finałowej może decydować o pozycji na koniec sezonu. Najwyższy czas odczarować Kielce… do trzech razy sztuka.
Początek meczu PGE VIVE II Kielce – AZS AGH Kraków w poniedziałek 21 stycznia o godzinie 19:00 w hali przy ulicy Krakowskiej 72.