Łyk optymizmu?

Czy w tym meczu możemy liczyć łatwe punkty? Na pewno nie z zespołem, który wciąż ma realne szanse na wejście do czwórki walczącej o pierwszą ligę. Na pewno nie z drużyną, która swoim charakterem nie ustępuje czołówce ligi.

Handbalove Busko, bo pod taką nazwą znana jest również Buskowianka, to dość nieobliczalna oraz waleczna drużyna. Obecnie znajduje się w środku stawki, jest piąta z niewielką stratą do 4 miejsca. Mieszanka młodzieńczej fantazji z cwaniactwem i doświadczeniem duetu Glita-Kubisztal, nie raz sprawiała kłopoty zespołom z czołówki tabeli. Personalia to nie wszystko. W piłce ręcznej liczy się przede wszystkim gra zespołowa, ale tu również możemy spodziewać się znaczącej poprawy. Dla jednego z nas, nie będzie to tylko mecz, z kolejnym ligowym rywalem. Dawid Kopeć uczył się szczypiorniaka właśnie w Busku-Zdroju. Cały poprzedni sezon spędził w barwach Buskowianki, wielokrotnie dziurawiąc siatkę swoich rywali. U nas zima. Po Kielcach powiało chłodem. Od poniedziałku ciężko trenujemy, głowy już wyczyszczone. Może przydał nam się taki kubeł zimnej wody. W sobotę wracamy na Handlowe… zaczerpnąć łyk optymizmu.

Początek meczu 11 kolejki 2 ligi piłki ręcznej AZS AGH Kraków – HLB Buskowianka, w sobotę 15 grudnia o 18:00 w hali na osiedlu Handlowym 4.

Skip to content